Cały świat dla Serca Jezusowego - przez Niepokalaną
Drukuj

Mamy wykonać i to jak najprędzej cel M.I., tj. zdobyć cały świat i każda, duszę z osobna, która jest lub będzie do końca świata, dla Niepokalanej, a przez Nią Przenajśw. Sercu Jezusowemu. I dopilnować, by nikt sztandaru Niepokalanej nie usunął, a raczej ustawicznie pogłębiać miłość ku Niepokalanej w duszach, zacieśniać węzeł miłości pomiędzy duszami a Nią, by stały się jakby jedno z Nią. By Ona Sama żyła, działała i miłowała w nich i przez nie. Jak Ona jest Jezusową. Bożą, tak każda dusza przez Nią i w Niej stanie się Jezusową. Bożą. czyli w sposób o wiele bardziej doskonalszy niż bez Niej i nie przez Nią, o ile w ogóle to byłoby możliwym. Wówczas dusze pokochają Przenajśw. Serce Pana Jezusa tak, jak dotąd nie kochały, bo jak Ona zagłębią się w tajemnicach miłości: Krzyża i Eucharystii, jak dotąd się nie zagłębiały. Miłość Boża zapali przez Nią świat i spali go i nastąpi "wniebowzięcie" dusz z miłości.

Kiedyż to nastąpi? Przebóstwienie w Niej i przez Nią całego świata?

Warunek pierwszy - istotny: stać się narzędziem Niepokalanej, by Ona Sama przez nas działała. Ci, co mają wykonać cel M.I., muszą się Jej bezgranicznie oddać. Muszą być sami najprzód Jej, pogłębiać bezgraniczne oddanie się Jej, zacieśniać węzeł miłości z Nią, stać się jakby Nią, by Ona przez nich i w nich mogła w duszach działać. To najistotniejszy warunek. O tyle będzie Ona działać przez nich, o ile będą Jej. Więc nic nie może pozostać z nich. Muszą być bezgranicznie Jej. Jak najdoskonalszym Jej narzędziem.

Drugi warunek, nieistotny, ale ważny: noszenie Cudownego Medalika. Jest to zewnętrzny znak całkowitego oddania się Niepokalanej. Nosimy, bo Niepokalana poleciła i obiecała opiekę Swą tym, co go noszą. A nam jak najbardziej tej opieki trzeba. Doświadczenie okazuje, że kogo diabeł chce zwieść, temu nasamprzód pod jakimkolwiek pozorem stara się odebrać Cudowny Medalik. Wie, jaka jest potęga opieki Niepokalanej.

Środki - te, które Ona Sama zechce. Podała akt strzelisty przy objawieniu Cudownego Medalika, więc to modlitwa całego Rycerstwa. Dała Cudowny Medalik, więc to nasza kulka, by trafiać w serca. Potem wszelkie środki, byle godziwe, czyli co tylko gorliwość i roztropność podyktuje. Słowem, co każe miłość, miłość bez granic; co uczyni przez nas Ona, najdroższa Matka nasza i Matka całego świata i każdej duszy z osobna. Wszelkie wynalazki mają służyć przede wszystkim Jej, a potem innym celom. Sztuka, literatura, teatr, kino, piśmiennictwo, dziennikarstwo, radio itd. itd. winny pójść na Jej usługi w zdobywaniu świata dla Serca Jezusowego. A przede wszystkim my sami, aż do całkowitego wyniszczenia naszego "ja", do ofiary całopalnej bez żadnych zastrzeżeń lub granicy. Wszystko dla Niepokalanej: Dusza, ciało, wszystkie władze duszy, zdolności, energia itd., wszystko, wszystko.

O Matko Niepokalana, cześć Ci na wieki!

O. Maksymilian Maria Kolbe
(z zapisków robionych w Japonii)