życiowa latarnia
Drukuj

LUTY 2013: Kościół - oblubienica Słowa Wcielonego, dzięki światłu Ducha Świętego nie ustaje w wysiłku wsłuchiwania się i coraz lepszego rozumienia tego, co Bóg mówi za pomocą Pisma Świętego. Robi to po to, aby swoje dzieci - wszystkich ochrzczonych karmić Bożym słowem i w ten sposób ukształtować w nas człowieka nowego. Codzienne, uważne studium Biblii, wraz z medytacją i czytaniem komentarzy, to właściwa droga do osiągnięcia tego celu.

1 lutego Mk 4,26-34 Wspólnym mianownikiem obu ewangelicznych przypowieści jest cnota cierpliwości. cierpliwość nie jest dziś w cenie, a więc tym bardziej warto iść pod prąd i wyrobić w sobie odpowiednią postawę.

2 lutego łk 2,22-40 Bóg, w przeciwieństwie do człowieka, jest wierny złożonym przez siebie obietnicom. wiedzieli o tym Symeon i Anna. oboje oczekiwali "pociechy Izraela", podobnie jak i dziś wielu czeka na odmianę życiowej doli. oni odnaleźli ją w Jezusie, a ty?

3 lutego łk 4,21-30 Bywa, że łatwiej jest nam się otworzyć przed nieznajomym niż przed przyjacielem. zdarza się, że spowiednika szukamy w innym mieście, byle nas nie znał. mieszkańcy Nazaretu znali Jezusa i ta znajomość stanowiła trudność. Czy z nami jest podobnie?

4 lutego Mk 5,1-20 Jezus uwolnił opętanego, a ludzie "zaczęli go błagać, żeby odszedł z ich krainy". niezrozumiałe! z przyjęciem Jezusa wiąże się gotowość na całkowitą reorganizację życia. a do tego zbytnio się nie kwapimy.

5 lutego Mk 5,21-43 "Moc wyszła od niego", kiedy dotknęła się go kobieta potrzebująca uzdrowienia. spróbuj i ty dotknąć Jezusa z wiarą. Jeśli będzie wystarczająco mocna, to i twoje życiowe rany przestaną krwawić. spróbuj!

6 lutego Mk 6,1-6 "I nie mógł tam dokonać żadnego cudu, tylko uzdrowił kilku chorych". Większym cudem jest nawrócenie i rozbudzenie wiary niż jakiekolwiek uzdrowienia fizyczne. Dlatego owo "tylko" tak nas zaskakuje.

7 lutego Mk 6,7-13 Tak jak Apostołowie "wyrzucili wiele demonów i namaścili olejem wielu chorych", tak dziś uczniowie Chrystusa są wezwani do kontynuowania tej misji. Czy pójdziesz i ty?

8 lutego Mk 6,14-29 Autorytety, choć są dziś na liście społecznych deficytów, poruszają nas i zmuszają do intelektualnego wysiłku. Słowa, myśli, idee trafiają w nasze serce i domagają się refleksji. podobnie było z Janem i Herodem, który, ilekroć słuchał tego pierwszego, "odczuwał niepokój, a jednak słuchał go chętnie".

9 lutego Mk 6,30-34 Brak wyrazistego przywódcy, pasterza skutkuje wieloma innymi brakami na różnych życiowych płaszczyznach. Jezus doskonale o tym wie i dlatego, litując się nad przychodzącymi ludźmi, "nauczał ich".

10 lutego Łk 5,1-11 Jezus spotkał się z przyszłą skałą, na której miał zbudować Kościół. zamienił kilka zdań z Piotrem i uczynił cud. Reakcją Piotra nie była jednak ufność, ale doświadczenie przejmującego lęku. w obliczu naszych życiowych wyzwań Bóg mówi: "nie bój się". podejmij zadanie. ja będę z tobą.

11 lutego Mk 6,53-56 Do Jezusa, wszędzie gdzie przebywał, "przynosili chorych", a On ich leczył. W chorobie splatają się koleje cierpiących z losami opiekunów. z tej więzi rodzi się miłość, która wzrusza Jezusa i skłania do cudu uzdrowienia.

12 lutego Mk 7,1-13 Praktyki pobożnościowe są wyrazem wiary. ale bywa, że to, co nazywamy wiarą, jest schematem. o miłośnikach religijnych nawyków Izajasz, mówi, że Boga "czczą tylko wargami, ale sercem są daleko...".

13 lutego Mt 6,1-6.16-18 Zaczynasz kolejny wielki post od lekcji pokory. Trzy słowa w tym czasie są jak życiowe latarnie: jałmużna, modlitwa i post. Niech staną się twoją autentyczną codziennością, a nie będą tylko "na pokaz".

14 lutego Łk 10,1-9 Chrześcijanie są posłani "jak jagnięta między wilki". Opowiedzenie się za Chrystusem prędzej lub później będzie wymagało publicznego świadectwa. nie bój się! tuż po twoim świadectwie przyjdzie Jezus.

15 lutego Mt 9,14-15 Pytanie uczniów Jana o to, "dlaczego uczniowie Jezusa nie poszczą", demaskuje ich stosunek do religijnych praktyk. W ich mniemaniu trzeba je wypełniać niezależnie od postawy serca. nie tak jest z uczniami Chrystusa. Najpierw odpowiedz sobie na pytanie, dlaczego pościsz, a dopiero potem pość!

16 lutego Łk 5,27-32 "Dlaczego jecie i pijecie z celnikami i grzesznikami"? Bo taki jest Jezus i taki ma być jego uczeń. człowiek wiary nie boi się, że się ubrudzi grzechami i słabościami ludzi z tzw. marginesu. to dopiero jest miłość.

17 lutego Łk 4,1-13 Możesz być po najlepszej spowiedzi, po wspaniałej modlitwie, po cudownym doświadczeniu wspólnoty, możesz - jak Jezus być "pełen Ducha Świętego"; a szatan - odwieczny przeciwnik Boga i człowieka znów przypuści atak. nie da za wygraną. Ufaj, Bóg jest w tej walce z nami.

18 lutego Mt 25,31-46 Bóg utożsamia się z człowiekiem. "wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla mnie". jeśli sercem przyjmiesz te słowa, to nic w twoich relacjach z innymi nie pozostanie jak dotąd.

19 lutego Mt 6,7-15 "Ojcze nasz, któryś jest w niebie", to słowa naszego wczoraj, naszego dziś, i - daj Boże - naszego jutra. powtarzane z ufnością stają się ciałem. a o to przecież chodzi!

20 lutego Łk 11,29-32 Gdyby na moich oczach dokonał się cud, to bym uwierzył - tak mówi wielu. "Domagają się znaku". Bóg, choć jest większy od doświadczenia zmysłowego, także przez nie daje się poznać. trzeba otwartości.

21 lutego Mt 7,7-12 Pukanie, szukanie i proszenie wymaga dużej dozy pokory. zderzenie własnych braków z poczuciem samowystarczalności rodzi frustrację. wyciąganie ręki i zwrócenie się o pomoc do drugiego człowieka dla wielu nie jest prostą sprawą. Ale Jezus mówi: "kto prosi, otrzymuje". Warto więc się przemóc.

22 lutego Mt 16,13-19 Będę wiedział, kim jestem, jeśli odpowiem na pytanie, kim dla mnie jest Jezus? Daj Boże, bym mógł z ufnością i całą determinacją powtórzyć za Piotrem: "Ty jesteś Chrystus, syn Boga żywego". To wyznanie wiary jest fundamentem życia godnego nieba!

23 lutego Mt 5,43-48 Trudne to zadanie: "Módlcie się za waszych prześladowców". Łatwiej jest ich przekląć, wyrzucić z domu, wykasować z telefonu i zobojętnieć. Nie! "Módlcie się", dopiero wtedy będziecie synami Najwyższego.

24 lutego Łk 9,28b-36 Apostołowie "zobaczyli Jego chwałę" i usłyszeli głos świadectwa Ojca. Miało to przygotować ich na zderzenie z rzeczywistością śmierci krzyżowej Mistrza. Serce zawsze postrzega więcej niż pozwalają doświadczyć zmysły.

25 lutego Łk 6,36-38 "Bądźcie miłosierni", to znaczy - zobaczcie prawdę o samych sobie i nie noście nosa zbyt wysoko. Czyńcie innym tak, jakbyście chcieli, by wam czyniono.

26 lutego Mt 23,1-12 Pozorowanie, także w sprawach wiary, czasem pomaga zbudować pozycję społeczną, religijną, wśród krewnych czy we wspólnocie. ale jest to jak domek z piasku lub kolos na glinianych nogach. Bowiem "kto się wywyższa, będzie poniżony". Nie martw się, Bóg zawsze zna prawdziwe intencje serca.

27 lutego Mt 20,17-28 Matka synów Zebedeusza pokłoniła się Jezusowi i "o coś prosiła". Dar złożony Bogu lub ludziom, za który domagamy się rekompensaty, przestaje być darem. Staje się towarem. Człowiek, który prawdziwie kocha, jest zdolny złożyć w ofierze samego siebie.

28 lutego Łk 16,19-31 Kapłani głoszący kazania, misje, to dzisiejsi prorocy. ludziom bogatym "w świat i to, co jest na świecie" może się wydawać to mało przekonywujące. O nich Ewangelia mówi, że "nawet gdyby ktoś powstał z martwych, także nie dadzą się przekonać". Bogactwo, otwierając wiele dróg, może zamknąć tą najważniejszą - do życia wiecznego.

Br. Bruno Paterewicz OCist

Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.