Od Wydawnictwa

Z Rzymu

Nowe odkrycie w Rzymie. Wielkie zainteresowanie w świecie naukowym wywołują różne wykopaliska, pochodzące zwłaszcza z pierwszych wieków chrześcijaństwa. One bowiem niezbicie dowodzą, jaką była wiara ówczesnych chrześcijan. Dla katolików zaś mają tem większe znaczenie, bo wbrew wszystkim teorjom liberalnym, mówią, że wiara katolicka jest teraz taka sama, jaka wyszła z ust Chrystusa, jaką głosili Apostołowie. Chociaż uczeni od dawna już pracują nad rzymskiemi wykopaliskami, tak, iż zdawaćby się mogło, że już każdy kamień zbadany, jednak niema prawie roku bez nowych odkryć. Niedawno przy kopaniu fundamentów obok Porta Maggiore, robotnicy natrafili pod gruzami i śmieciami na wejście do nieznanych podziemi. W podziemiach tych znaleziono freski z najwcześniejsze) epoki chrześcijaństwa, bo z przed roku 272, kiedy to budowa katakumb w obrębie murów była zabroniona. Po dwóch ceglanych stopniach wchodzi się do małego pokoju, którego ściany i powala pokryte są stjukiem, w kontach zaś widać ślady zatartych już prawie fresków. Schodząc po dalszych 17 stopniach, wchodzi się do komnaty obszerniejszej, piękniejszej, której ściany i powala są okryte freskami. W ścianach są nisze i półki, przeznaczone na pomieszczenie ciał zmarłych. Nad półkami matowiało przedstawia 12 postaci, są to portrety apostołów. Postacie te mniejsze nieco niż naturalnej wielkości, przedstawione są wszystkie W pozie stojącej. Portrety te "stoją znacznie wyżej od wszelkich dotąd znanych malowideł z czasów rzymskich. Szczególnie zaś z większą starannością są wykonane obrazy św. Apostołów Piotra i Pawła. Wyraz twarzy św. Piotra energiczny, pełen siły i woli, św. Pawła zaś dobroduszny i łagodniejszy. Znawcy nie wiedzą, czy to są autentyczne portrety apostołów, w każdym jednak razie są one najstarsze. Na luku widnieje krajobraz, przedstawiający owce pasące się i siedzącą postać, prawdopodobnie Chrystusa. W dalszej komnacie są również freski mniejszej może wartości, lecz zajmujące są różne obrazy, przedstawiające błogosławieństwa i inne symbole.

Ze świata

Nawrócenie dr. Jakichi Tokamine. Przed kilku tygodniami umarł w Nowym Jorku znakomity uczony japoński dr. Jakichi Takamine, który na polu chemji zasłynął jako światowa sława dzięki różnym odkryciom. Na sześć tygodni przed śmiercią oświadczył, że czuje taką pustkę w swem życiu duchowem z powodu braku religji, że chce wezwać kapłana tej religji, która mu jedynie do przekonania przemawia, to jest katolickiej Stało się zadość jego życzeniu. Umarł błogosławiąc świeżo przyjętą wiarę, A więc nowy przykład, że głęboka wiedza rzeczywiście prowadzi ludzi do prawdziwej wiary, do Boga, a tylko namiętności ludzkie, niezrozumienie nauki, od Boga człowieka odwodzi.

Proces arcybiskupa Cieplaka. W Piotrogrodzie rozpoczyna się proces arcybiskupa Cieplaka, oskarżonego o opór władzy przy rekwizycji kosztowności kościelnych; grozi mu kara 3 lat więzienia.

O święto Niepokalanego Poczęcia. Rząd masoński we Włoszech, nie raczył uznać święta Niepokalanego Poczęcia Najśw. Dziewicy; słusznie też potężnieją głosy protestu. Roku zeszłego osobna delegacja katolickich związków młodzieży udała się w tej sprawie do podsekretarza w ministerstwie oświaty. Pozwolono wtedy szkolnym władzom lokalnym decydować, czy ten dzień ma być wolnym od nauki i przyobiecano nie notować nieobecnych, - W roku bieżącym katolicy włoscy podnoszą znowu swój głos, a pismo franciszkańskie w Sycylji "L’Imacolata" ("Niepokalana"), śle przy tej okazji gorący apel do sycylijskiego społeczeństwa. - Jakoś djabłu nie podobają się święta Matki Bożej, a zwłaszcza uroczystość Niepokalanego Poczęcia.

"Pochód krzyżowy". Episkopat hiszpański przedstawił królowi Alfonsowi plan, zapoczątkowanej już, a wzorowanej na Argentynie, akcji społecznej, w wielkim stylu. Postanowiono zakładać szkoły początkowe i zawodowe, uniwersytety katolickie dla kształcenia działaczy społecznych i dziennikarzy, oraz rozliczne ubezpieczenia od starości i choroby. Syndykaty katolickie w krótkim czasie zrzeszyły 800000 robotników, a przedstawiciele wielkich rodów na cele parcelacyjne ofiarowali część swoich dóbr. Zamierzone jest również utworzenie wielkiego stronnictwa politycznego na wzór włoskich "Popolari".