Protestanci w Niemczech naśladują zakonne życie katolików
Drukuj

Niedawno protestanci francuscy założyli "zakon". To samo uczynili ich współwyznawcy niemieccy, założywszy protestancki "Zakon humiljatów" (braci pokornych). Naśladuje on regułę św. Benedykta. Członkowie jego po jednorocznym nowicjacie składają śluby posłuszeństwa, ubóstwa i czystości (w małżeństwie lub poza niem). Projektowane jest utworzenie własnego klasztoru; w ten sposób ów ruch otrzymałby charakter bardziej zakonny, niż protestancki t. zw. "trzeci zakon", za który obecnie - może być uważany.

Zakonem kieruje i czuwa nad porządkiem przeor mający do pomocy wiceprzeora i sekretarza. Przeor posiada wszelkie cywilne i dyscyplinarne prawa; kapituła generalna zbiera się raz do roku. Członkowie płacą uchwaloną jednogłośnie składkę. "Zakonnikiem" może zostać każdy chrześcijanin, który skończył co najmniej 13 lat i który zobowiązuje się przestrzegać reguły zakonnej. Członkowie którzy chcą wystąpić ze zgromadzenia, muszą przedłożyć powody swej decyzji dorocznej kapitule.

Do przeora należy czuwać nad spójnością duchową więzów łączących członków, i wydawać perjodyczne listy pasterskie. Duchownemu życiu humiljatów mają przyświecać następujące zasady: codzienne życie ma być uświęcone przez trzykrotne nabożeństwo, rano w południa i wieczór, - forma tych obowiązkowych praktyk jest dowolna. Zaleca się używanie brewiarza; wieczorny rachunek sumienia obowiązuje wszystkich, tak samo odwiedzanie kościoła, częsta "Komunja", odmawianie "Anioł Pański", oraz t. zw. "spowiedź" co najmniej raz do roku. Jako intencję modlitwy wskazywane są: w każdą środą modlitwa za członków "Zakonu", w każdą niedzielę modlitwa na intencję jedności Kościoła. Członkowie pozdrawiają się słowami "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!" Raz do roku odprawiają zamknięte rekolekcje. Zalecona jest dalej wstrzemięźliwość w piątki, a podczas - Wielkiego Postu także i w środy; post w środę popielcową, w Wielki Czwartek i w Wielki Piątek; w miarą możności powstrzymanie się od alkoholu i palenia.

Tak to naśladują protestanci katolickie życie zakonne, choć do niedawna jeszcze zapamiętale je zwalczali i ośmieszali.