Kronika
Drukuj

Z Rzymu

Ojciec św. błogosławi prasę polską. W czasie audjencji u papieża, udzielonej członkom międzynarodowego zjazdu agencyj telegraficznych, Ojciec św., gdy mu przedstawiono delegację polską, zwrócił się do niej po polsku, pytając: "Czy jesteście z Warszawy?" Otrzymawszy potwierdzającą odpowiedź, Papież mówił: "To reprezentujecie agencję państwową. Ponieważ służycie całej prasie polskiej, prześlijcie jej moje błogosławieństwo. Pamiętam Warszawę". Następnie dodał Ojciec św.: "Pewnie prasa polska rozwija się coraz pomyślniej".

Zarówno rozmowa z delegatem polskim, jak i wyrażanie się w języku polskim, zwróciły powszechną uwagę, gdyż w czasie audjencji Papież rozmawiał tylko z trzema delegatami: Polski, Hiszpanji i Austrji. Rozmowa, prowadzona po polsku, wywołała sensację wśród 50 delegatów reprezentujących największe agencje całego świata.

Liczba zwiedzających wystawę misjonarską dosięgła - jak donosi "La vie catolique" - pół miljona osób. Wystawa otwartą została w Watykanie 20 grudnia ubiegłego roku. Do Nowego Roku zwiedziło ją 3607 osób, w styczniu 20.290, w lutym 22.735, w marcu 33.420, w kwietniu 74.080, w maju 91.484, w czerwcu 57.240, w lipcu 33.006, w sierpniu 52,423, we wrześniu 134.806. Wystawa nie zostanie zamkniętą jeszcze w tym roku, lecz przedłużoną i na rok następny.

Ks. Biskup Zdzitowiecki u Ojca św. Papież przyjął na specjalnej audjencji biskupa włocławskiego Zdzitowieckiego.

II kongres międzynar. Ligi kobiet katolickich odbył się z końcem października w Rzymie. W kongresie wzięły udział delegatki ze wszystkich krajów Europy i Ameryki. Obradowano na tematy: "Obrona i propaganda wiary", "Moralność w rodzinie", "Teatr i kinematograf", "Moda".

Ze świata

Z Lurd. Dnia 8 września r. b. stwierdziło 11. lekarzy, że niejaka Andrée Dèlvallée z Saint Enogat doznała cudownego uzdrowienia z ciężkiej choroby "di Pott lombare". - Biskup z Tarbes i Lurd Mons. Schoepfér przestrzegł osobnem pismem pielgrzymów i wiernych, żeby nie rozgłaszali nierozważnie wieści o cudownych uzdrowieniach, dopóki one nie zostały ściśle zbadane i skostantowane przez ustanowiony w tym celu urząd medyczny w Lurd. Wychodzi to bowiem na szkodę religji, jeżeli wieści takie okażą się później niezgodnemi z prawdą. (Osserv. Rom. z 30 września r. b.).

Z pielgrzymki do Lurd i do Limpias. Jak donosi "Kath. Kirchenzeitung" (w n-rze z 22 paźdz. r. b.), uczestniczyło w licznej pielgrzymce, która podążyła do Lurd w sierpniu r. b. takżi 146 osób duchownych i świeckich z Austrji i Niemiec, z tych około 12 dozna to tego szczęścia, że mogli widzieć w Limpias cudowne zmiany, które ujawniają się często na sławnym już krucyfiksie: pewien kanonik z Cejowca widział wyraźnie, jak Zbawiciel pochylił głowę i spojrzał na niego z niewymownym wyrazem miłości. Inny kapłan (z djecezji St. Polten), "oświadcza, że w jego oczach spłynęła kilkakrotnie krew po czole Ukrzyżowanego. Inni spostrzegli ruchy oczu, podnoszenie się piersi, drganie ramion i t. d. Wszyscy gotowi są stwierdzić przysięgą prawdziwość swych zeznań.

Uroczystość św. Wacława w Pradze. Po raz pierwszy obchodzono w b. r. w Pradze uroczyście dzień św. Wacława (28 września), patrona narodu czeskiego i twórcy państwa, jako święto narodowe. Dnia tego po południu ruszył olbrzymi pochód od pomnika Św. Wacława do katedry św. Wita na Hradczanach, gdzie spoczywają relikwie Świętego po uroczystem nabożeństwie, arcybiskup praski ks. dr. Kordacz wyjął te relikwie i obniósł je w uroczystej procesji po katedrze, poczem urządził zbiórkę na dokończenie budowy katedry, która ma być poświęcona w r. 1929, jako w tysiączną rocznicę śmierci św. Wacława.

Sprawozdanie Sodalicji św. Piotra Klawera za r. 1924 zostało ostatnio ogłoszone w piśmie "Polak-katolik". Dowiadujemy się z tego sprawozdania, że dzięki ofiarności Przyjaciół Misji zebrano w roku sprawozdawczym na cele misyjne 2.269.624 lir (o 750.000 lir więcej, niż w r. poprzednim). Pieniądze te zostały rozdanane między afrykańskich misjonarzy. Na t. zw "podarki chrzestne" dla murzynków zebrano 422.012 lir, na "chleb św. Antoniego dla Afryki" 120.780 lir, na prasę afrykańską 70.162 lir. Książek w językach afrykańskich posłała Sodalicja 21.000, różnych przedmiotów (naczyń kościelnych, paramentów, odzieży) w wartości 176.141 lir. Sodalicja wydaje następujące pisma: "Echo z Afryki", "Murzynek", "Wiadomości" "Korespondencje Klawerjańskie". Nadto kalendarz i broszury. Pisma te wychodzą w dziewięciu językach.

Wykłady dla dziennikarzy katolickich w Medjolanie. Uniwersytet medjolański pod wezwaniem N. Serca Jezusowego, który rozwija się bardzo pomyślnie pod protekcją Ojca Św., ogłosił osobne wykłady, przeznaczone dla kształcenia dziennikarzy. Na kurs ten mogą się zapisać wszyscy, mężczyźni i niewiasty, którzy chcą poświęcić się dziennikarstwu i przedłożą list polecający od jakiej Władzy kościelnej, albo od kierownika jakiejś organizacji katolickiej. Wpisowe wynosi 50 lir. Za mieszkanie wspólne z wiktem płacą słuchacze tylko 15 lir dziennie, (w hotelach i pensjonatach kosztuje dziś utrzymanie trzy razy tyle). Bliższych informacji udziela: Segretaria dell" Universita Cattolica di S. Coure (Via S. Agnese 4. Milano).

U nas

7-my Zjazd Związku Sodalicji Marjańskich uczniów szkół średnich w Polsce odbył się uroczyście V dniach 4 i 5 lipca b. r. na Jasnej Górze. Około 2,000 młodzieży sodalicyjnej zjechało do stóp swojej Królowej. Ojciec św. przesłał Zjazdowi Swoje błogosławieństwo. Prócz tego przesłali depesze J. E. Nuncjusz Apostolski w Warszawie, J. E. Kardynał Prymas, J. E. Kardynał Kakowski, i szereg Najprz. Księży biskupów. - Sodalicja Marjańska uczniów szkół średnich pod kierownictwem Ks. Winkowskiego w ostatnich latach bujnie się rozwinęła i liczy już 5.000 członków. - Szczęść Boże.

Pielgrzymka niemiecka na Jasnej Górze. W dniu 6 października przybyła na Jasną Górę pielgrzymka z Katowic złożona z Niemców - Katolików pod przewodnictwem księdza. Po zwiedzeniu Bazyliki kapłan urządził w kaplicy Cudownego Obrazu dla swoich pątników nabożeństwo różańcowe w języku niemieckim. Jak donosi "Polak-katolik" fakt ten wywołał "oburzenie" niektórych inteligentów częstochowskich. Uważamy razem z Redakcją "P. K", że oburzenie to nie ma uzasadnienia, jak bowiem dopiero oburzać się powinniby Włosi czy Francuzi, skoro w Rzymie lub Lurd pielgrzymi modlą się w różnych językach. (Gaz.K).

Chełmszczyzna wraca na łono Kościoła. Najnowszy numer "Wiadomości Djecezjalnych Podlaskich" (8 i 9) zawiera kilka dekretów erekcyjnych parafji, które z religji prawosławnej przeszły na łono Kościoła katolickiego, zachowując obrządek wschodnio-słowiański. Ks. bisk. Przeździecki utworzył następujące parafje obrządku wschodnio-słowiańskiego: św. Trójcy we wsi Połoski dek. Bialskiego, św. Jana Ewangelisty we wsi Bubel Stary dek. Janowskiego i św. Demetrjusza we wsi Kijowice dek. Janowskiego. Parafje obrządku wschodniego istnieją w trzech dekanatach: Bialskim, Janowskim i Parczewskim.

Tragiczna śmierć Brata Bernarda przy pracy. W Zakładzie wychowawczym Brata Alberta w Dębnikach zdarzył się tragiczny wypadek, który pociągnął za sobą śmierć zasłużonego pracownika Zakładu. Oto Brat Bernard, pracując przy sieczkarni parowej, został porwany pasem transmisyjnym, a wtłoczony w tryby maszyny, doznał zmiażdżenia czaszki i ciężkich ran na całem ciele. Zawezwany lekarz Pogotowia stwierdził już tylko śmierć.

Brat Bernard, człowiek w sile wieku, bo liczący 56 lat, pracował od lat 30 w Zakładzie wychowawczym dla chłopców i położył wielkie zasługi dla rozwoju tej humanitarnej instytucji. Zawsze pełen poświęceń i oddania się dla bliźnich, niósł sierotom i opuszczonym kalekom ofiarną pomoc, którzy go znali jako swego wielkiego dobrodzieja. Śmierć Brata Bernarda odbiła się bolesnem echem wśród Braci, wychowanków Zakładu i licznych rzesz biednych opuszczonych.