Dnia 14 października odbyło się u nas w Niepokalanowie pożegnanie dwóch braci wyjeżdżających na misje do Japonii. Żegnaliśmy ich w ramach skromnej akademii w imieniu naszym i Drogich Czytelników "Rycerza" - interesujących się wszelkimi przejawami życia Niepokalanowa; zarazem z Br. Roch Frejlich. serc naszych płynęły dla nich wyrazy zachęty do męstwa w trudach pracy apostolskiej i obietnica, że łącznie z naszymi Przyjaciółmi-Czcicielami Niepokalanej, będziemy wspierali ich wysiłki naszymi modlitwami.
Odjechali pełni nadziei, że Niepokalana będzie błogosławiła ich pracom; - pełni szczęścia, że mogą poświęcić swe siły, zdrowie i życie w krajach pogańskich, by Chrystus przez Niepokalaną był więcej poznany - by zapanowała jedna owczarnia i jeden Pasterz.
Pamiętajmy o tym, że przyszłość i wielkość Polski nie zależy tylko od naszego czynu w kraju, ale we wielkiej mierze także od naszego czynu na szerokim świecie, od naszego udziału w ogólnoludzkich sprawac. A taką sprawą jest wielka sprawa misyjna, sprawa rozszerzenia Królestwa Chrystusowego na całym świecie
Ks. Bp. Kubina