List pasterski o walce z alkoholizmem
Drukuj

J. Em. Ks. Kardynał Dr Aleksander Kakowski, Arcybiskup Metropolita Warszawski wydał list pasterski w sprawie walki z alkoholizmem. Podajemy ważniejsze wyjątki.

"Ze smutkiem stwierdzić należy, pisze J. Em. Ks. Kardynał, że sprawa trzeźwości w szerokich warstwach naszego społeczeństwa, jak również zagadnienie walki z alkoholizmem przedstawiają się niezbyt pomyślnie. Do wzrostu haniebnej plagi alkoholizmu w dużej mierze, zwłaszcza w większych ośrodkach miejskich, przyczyniają się materialistyczne, radykalne i bezbożne kierunki i prądy, które niweczą i podrywają w szerokich masach robotniczych i ludowych uczucia religijne, tężyznę charakteru, cnoty chrześcijańskie i poczucie godności osobistej, a natomiast rozbudzają najniższe instynkty i huci cielesne, krzewią kult ciała i zmysłów, każą szukać "raju" na ziemi, skłaniając do szukania pociechy, rozrywki i zapomnienia w alkoholu i używaniu różnych narkotyków.

Znane są nam wszystkim niezwykle groźne i opłakane skutki rozwielmożnionego alkoholizmu w naszym kraju w dobie bieżącej: ruina zdrowia, powolne karłowacenie rasy, wzrastająca rozpusta i nierząd, obciążenia dziedziczne, rozbicie ognisk życia rodzinnego, samobójstwa, nieszczęśliwe wypadki w kolejnictwie, lotnictwie, na ulicach miast itp.

kard. Kakowski w Niepokalanowie
J. Em. Ks. Kardynał Kakowski, żywo się interesuje Niepokalanowem i zawsze okazuje swe ojcowskie serce we wszystkich trudnościach jakie w pracy spotykamy ostatnio, powracając z wypoczynku w Skrzeszewach, odwiedził zagrodę Niepokalanej.

Do zgodnej, planowej i zdecydowanej walki z alkoholizmem wystąpić muszą w czasach dzisiejszych na różnych polach naszego życia publicznego, społecznego i prywatnego: Kościół, państwo, organizacje samorządowe i społeczne, szkoła i rodzina.

Alkoholizm na ziemiach naszych bodaj dlatego tak silnie korzenie zapuścił, że rodzice polscy już od najwcześniejszych lat wprawiają swą dziatwę do picia alkoholu.

Rodzice i wychowawcy katoliccy!... Pamiętajcie o tym, co Chrystus mówi o dających zgorszenie dziatwie: "A ktoby zgorszył jednego z tych małych, którzy we Mnie wierzą, lepiej mu, aby zawieszono kamień młyński u szyi i zatopiono w głębokości morskiej" (Mat. 18,6).

Przechodząc do wskazania praktycznych środków pozytywnego rozwoju ruchu przeciwalkoholowego w Archidiecezji Warszawskiej ogłaszam jednocześnie z niniejszym orędziem i dekret erekcyjny Bractwa Trzeźwości oraz Statuty tego Bractwa.

Bractwa Trzeźwości oparte silnie o zasady wiary i pobożności chrześcijańskiej niech wydatnie i obficie korzystają ze środków nadprzyrodzonych, jakimi są: częsta modlitwa, przystępowanie do częstej spowiedzi i Komunii św., odmawianie Różańca, szczególna cześć Najsłodszego Serca Jezusa.

Obok Bractw Trzeźwości należy tworzyć stopniowo przy organizacjach Akcji Katolickiej, przy poszczególnych parafiach koła abstynentów, zwłaszcza wśród młodzieży katolickiej męskiej i żeńskiej.

W obliczu mającego w krótkim czasie odbyć się w naszej stolicy I Międzynarodowego Kongresu Katolickiego Przeciwalkoholowego, usilnie wzywam i zachęcam podwładne mi duchowieństwo i wiernych katolików Archidiecezji Warszawskiej, aby z zapałem, z gotowością do ofiar i zaparcia się siebie, poparli wydatnie przede wszystkim własnym przykładem, świętą krucjaty przeciwalkoholową, zaciągając się ochoczo i w duchu miłości Boga i Ojczyzny do jej szeregów, jako uczynni i bojowi pracownicy na polu walki z największym bodaj dzisiaj wrogiem zdrowia moralnego i fizycznego Narodu, jakim jest alkoholizm".