Tak wygląda rzeczywistość hiszpańska
Drukuj

Na podstawie źródeł wiarogodnych podajemy poniżej kilka informacyj statystycznych, dotyczących prześladowania duchowieństwa katol. w Hiszpanii. Informacje niniejsze całkowicie zbijają obłudne wykręty komunistów, którzy w prasie czy osobiście zaprzeczają swych zbrodni dokonywanych na kapłanach i zakonnikach hiszpańskich.

Podług ostatnich danych statystycznych, w skład duchowieństwa w Hiszpanii wchodziło 60 biskupów (w tym 10 arcybiskupów), 33.500 kapłanów, oraz 20.640 zakonników. Ilu z nich dotychczas ocalało? Kolegium Hiszpańskie w Rzymie posiada pisemne oświadczenie 188 kapłanów, zbiegłych z Hiszpanii, oraz 8 biskupów hiszpańskich, przybyłych ostatnio do Watykanu, a także około 200 listów innych biskupów i księży. Z materiału tego można sobie zdać sprawę (w niektórych wypadkach zupełnie dokładnie) z liczby ofiar komunistów hiszpańskich. Tak n. p. z całą pewnością stwierdzić można, że w Valladolid zamordowano 29 kapłanów. Co do większości innych miejscowości, to określenie dokładnej cyfry przedstawia pewne trudności, ponieważ są one jeszcze w ręku czerwonych. Posiadane przez Kolegium Hiszpańskie w Rzymie dane statystyczne wykazują odsetek zabitych kapłanów, zniszczonych kościołów, kaplic itd.

Villafranca - zniszczony kościół

Dotychczas liczba zabitych na terenie całej Hiszpanii kapłanów wynosi od 40 do 50 procent. Z biskupów zamordowano 13., W dziewięciu diecezjach średnia rozstrzelanych kapłanów i zakonników wynosi ponad 80 proc:, w Maladze wynosi nawet 90 proc. Co do kościołów, kaplic i innych budynków poświęconych religii, 23 diecezje podają: "niemal wszystkie spalone". W trzech diecezjach "wszystkie spalone". Co do zakonnic, to jak dotychczas, nie ma jeszcze dokładnych statystyk, wiadomo tylko, że w niektórych miejscowościach padły one ofiarą komunistów, w innych zaś były oszczędzone. Podobno władze czerwonych nie wydawały żadnych specjalnych rozkazów przeciwko nim, podczas gdy mordowanie księży i niszczenie kościołów odbywało się na zlecenie komunistów.

Dodać należy, że wiele kościołów zamienili komuniści na urzędy lub na koszary dla czerwonej milicji. Wnętrza kościołów zostały zniszczone, a na ścianach pomalowano godła sowieckie. W kościele w miejscowości Villafranca, zdobytej niedawno przez powstańców, po zdzierali czerwoni ze ścian obrazy, a w ich miejsce namalowali gwiazdą sowiecką (fot. na 75 str.). Kościół ten oddali powstańcy do użytku publicznego. Na miejsce spalonego ołtarza wstawiono nowy, a gwiazdę sowiecką pozostawiono jako smutną pamiątkę; zasłania się ją tylko w czasie odprawiania nabożeństwa.