Okładka
Drukuj
Niepokalana

OD WYDAWNICTWA

Dwie rzeczy leżą nam na sercu - a i Wam również, Drodzy Czytelnicy: budowa kościoła Niepokalanej i "Mały Dziennik".

Co z kościołem? Sprawa idzie powoli naprzód. Plany już prawie gotowe. A my od wczesnej wiosny zwozimy kamienie z okolicy na fundamenty (o kamień w tych szronach b. trudno) i piasek furmankami. Równocześnie budujemy tor kolejki wąskotorowej, który połączy klasztor z pobliską stacją Szymanów. Kłopoczemy się również nad budową klasztoru, bo obecnie wszędzie już ciasno.

A "Mały Dziennik"? Jemu też Niepokalana błogosławi. Rozwija się, zyskuje coraz to nowych abonentów, sympatyków i przyjaciół. Lecz to wszystko mało. Musi się znaleźć w rękach wszystkich katolików czytających gazety. Bo to dziennik nasz, katolicki, przytem najtańszy. Staramy się ciągle go ulepszać i rozszerzać zasięg informacji.

Jednak i tu i tam potrzeba Waszych modlitw i Waszego poparcia przez ofiary, a dla "Małego Dziennika" przez zyskiwanie nowych abonentów. Wszystko zaś ku większej czci i chwale Niepokalanej!


Odpowiedzi Redakcji

"NIESZCZĘŚLIWY P. F. A.": Jak powierzchowna była wiara Pańska. Przecież Pan nie wie, czy ciesząc się zdrowiem nie nadużyłby go na złe i nie zapomniał o Bogu. Ale wie to dobrze Bóg, Który, doświadczając, kocha. P. Jezus był samą świętością, a ile cierpiał. Niepokalana była umiłowaną nad wszystkie stworzenia, a jak strasznie doświadczał Ją kochający Ojciec. Proszę pamiętać, że we wszystkiem ma P. Bóg nasze dobro na celu; niema złego, któregoby On na dobre nie potrafił obrócić. Dalej więc modlić się i ufać! SŁUGA MARJI, Inowrocław: Może nie być grzechu, ale może też być grzech ciężki. Trzeba unikać. Proszę poradzić się spowiedn. S.S. 1) W konfesjonale nie powinno się mówić o czem innem, tylko o sprawach duszy. 2) Kierownikowi sumienia należy zaufać, bo jemu pomaga Duch św. PREN. "R. N.", Wilno: Proszę poradzić się spowiednika. M. S.: 1) Zależy od ustaw danego zakonu. Reumatyzm jest poważną chorobą. 2) Trzeba mieć pozwolenie spowiednika. CZYTEL. ZE LWOWA: Prosi Pani w kartce z 29. VI. o numery "Rycerzyka", o obrazek, o przysyłanie "Rycerza Niepokalanej", a nie podała Pani miejsca zamieszkania - widocznie przez roztargnienie. Prosimy o podanie adresuj CZYTELN. M. M., KSIĄŻ: Wiersze naogół dość słabe. Może coś wybierze się do "Rycerzyka". Z. Z. Z.: Wszystko jest dobrze. Należy bezwzględnie być posłusznym spowiednikowi, bo on zastępuje P. Boga. Proszę być spokojnym. A. B.: Proszę zwrócić się o poradę do spowiednika (można zwrócić się w tej sprawie co jednego z Ojców Franciszkanów w Gnieźnie). STANISŁAWA KOL., BOGUCICE: Prosimy o podanie dokładnego adresu. Wysłaną odpowiedź listową poczta zwróciła.