Prosimy przeczytać!

Wszystkim drogim Czytelnikom donosimy, iż od sierpnia b. r. zaprzestajemy wysyłać naszych braci zakonnych na propagandę naszych pism po domach. Jeśli więc zjawi się gdzieś jakiś niby zakonnik, mówiący, że jest z Niepokalanowa i zbierający ofiary na "Rycerza" lub "Rycerzyka Niepokalanej", należy go oddać w ręce policji, chociażby miał nawet jakieś zaświadczenie od naszych przełożonych, gdyż jest to oszusta jego papiery są napewno fałszowane. Dlatego właśnie, że w różnych okolicach włóczy się wielu takich oszustów w przebraniu zakonnem, którzy podają się za braci z Niepokalanowa i zbierają ofiary na nasze wydawnictwo, odtąd nie będziemy wysyłać braci naszych. Piszemy tu o tem, byście się mieli na baczności przed tymi sprytnymi oszustami i wydrwigroszami i swoją łatwowiernością nie dopomagali im w oszukańczem wyłudzaniu od was pieniędzy.

Wydawnictwo
"Rycerza" i "Rycerzyka Niepokalanej"